Jesień jest fascynująca, nie uważacie? Korony drzew ubierają się w złocisto-ogniste barwy a na chodnikach pojawiają się kolorowe, szeleszczące pod wpływem kroków, ogromne dywany liści. O tej porze roku wspominam rodzinne spacery po parku. Z każdego przynosiłam do domu najładniejszy liść jaki udało mi się znaleźć, a czasami kilka, bo nie mogłam się zdecydować :). Każdy z nich wkładałam pomiędzy strony książek, aby zimą podczas czytania natknąć się na któryś i chwilkę powspominać kolorowe dni.
Dziś życie biegnie znacznie szybciej i nie mam tyle czasu na spacery, ale znalazłam inny sposób na zatrzymanie kolorowych dni w pamięci na dłużej. Wspomnienia ukryłam w biżuterii.
Na cześć najpiękniejszej jesieni (czyli tej naszej polskiej) powstał szydełkowany naszyjnik w złocisto-zielono-rudych barwach.
Naszyjnik powstał z najwyższej jakości koralików Toho. Wykończony jest elementami metalowymi w kolorze mosiądzu. Zapięcie tworzy pięknie wykonany liść oraz dwie kule tygrysiego oka.
P.S. jesień to piękna pora roku, ale robieniu zdjęć raczej nie sprzyja, szczególnie ta późna jesień :)
Prześliczny ! Przepadam za takimi kolorkami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przepiękny naszyjnik, nie dość, że kolory piękne, to i ten listek dodaje całości sporo uroku:)
OdpowiedzUsuń