sobota, 9 lutego 2013

Łączenie technik

Od jakiegoś czasu prezentuję Wam biżuterię wykonaną zarówno w technice sutasz, jak i w postaci sznurów szydełkowo - koralikowych. Obie te techniki stały się moją pasją, dlatego postanowiłam podjąć próbę ich połączenia :)

W wyniku eksperymentu powstał romantyczny komplet - nie komplet :).

 

Dlaczego romantyczny? Cóż... tak właśnie kojarzy mi się połączenie turkusowych howlitów z odcieniami czekoladowego brązu i starego złota. Delikatne kolory i forma sprawiają, że komplet może być uzupełnieniem zwiewnej kreacji w pastelowych kolorach. Dziewczęcego charakteru biżuterii nadają również metalowe kwiatuszki i mała kokardka.

Dlaczego komplet - nie komplet? To proste. Zastosowanie różnych technik wykonania elementów kompletu sprawia, że noszone również oddzielnie nadadzą naszemu strojowi niecodziennego charakteru.

A teraz trochę więcej szczegółów na temat wykorzystanych materiałów :)

Kolczyki zostały wykonane z sutaszu w kolorze czekoladowego brązu. Otuliłam nimi owale turkusowego howlitu. Kolczyki swój połysk zawdzięczają brązowym fasetowanym kuleczkom z czeskiego szkła oraz szafirowej taśmie cyrkoniowej. Delikatny charakter nadaje im wykończenie w postaci metalowych kwiatuszków oraz precyzyjnych koralików TOHO w dwóch kolorach: Opaque Turquoise i Gold-Lustered Montana Blue. Ogon to również turkusowy howlit, ale w kształcie kropelki. 
Ich całkowita długość wynosi: 9cm a szerokość:  3,2cm.



Bransoletki wykonane zostały z koralików TOHO w trzech (a w zasadzie czterech) kolorach i w dwóch rozmiarach:
- Round 11o Opaque Turquoise,
- Round 11o Transparent-Frosted Teal,
- Round 8o Bronze i Antique Bronze (wymieszałam dwa podobne kolory ze sobą).
Do ich wykończenia zastosowałam metalowe elementy w kolorze miedzianym. Dziewczęcości nadaje im słodka kokardka również w tym kolorze.
Ich całkowita długość wynosi ok 20cm.


 

Co sądzicie o takim komplecie? Łączenie różnych technik to dobry pomysł czy lepiej stawiać na jednorodność kompletów?


P. S. Ostatnio mam problemy ze zrobieniem dobrego zdjęcia sutaszowi, więc nie karćcie :)

10 komentarzy:

  1. Piękne i staranne. Podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ślicznie dziękuję i zapraszam do dalszego podglądania moich poczynań w zakresie biżuterii :)

      Usuń
  2. śliczny komplecik! :) uważam że takie łączenie technik jest super - dopóki kolorystycznie pasuję. ;) Nie jest dzięki temu monotonnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie dziękuję! Cieszę się, że się podoba. Miło jest tu zajrzeć pod koniec dnia i zobaczyć pozytywny komentarz, aż chce się dalej pracować :)

      Usuń
  3. Przepiękne nie mogę się napatrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękne kolorki, takie apetyczne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicynie! Chciałam, aby było klasycznie, ale też nie nudno i ybzt poważnie. Myślę, że się udało :)

      Usuń
  5. Wzdycham cicho i nieśmiało do takich dzieł sztuki! Jestem pełna podziwu i nadziei, że kiedyś nauczę sie tych wspaniałych technik- co radzisz? Zacząć od sutaszu, czy haftu koralikowego i beadingu? ps. tak tu cudownie, że na pewno zostanę na dłużej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie zapraszam do podglądania :) Szczerze to nie wiem od czego zacząć, każda technika jest inna. Jeśli chcesz wzkonzwać biżuterię techniką sutasz to myślę, że warto się na niej w pierwszej kolejności skupić i szkolić do perfekcji. Ja osobiście uczę się wszystkiego "po trochu" w zależności od potrzeb dla konkretnego projektu. Stworzenie czegoś nowego zajmuje mi więcej czasu, ale na następny raz jestem już przygotowana :)

      Usuń