niedziela, 11 maja 2014

Zielono mi!

W tym roku zieleń wręcz eksplodowała i wylała się na ulice miast. Tak, miast! :) We Wrocławiu mamy jej bardzo dużo. Istnieje tu wiele miejsc, w których można odpocząć i poczuć się jak podczas wyjazdu na wieś. 
Po jednym z takich wypadów powstała w dość szybkim tempie bransoletka w kolorach traw i zbóż. Prosta, ale bardzo ją lubię. Uspokaja :)




P.S. Wzór jest bardzo prosty, ale jednak go wrzucam. Znajdziecie go w zakładce z wzorami bead crochet :)

1 komentarz:

  1. Jak cudnie dobrałaś kolory, idealnie wręcz, piękne te paseczki:)

    OdpowiedzUsuń